Big Data zmieni branżę ubezpieczeniową

Według prognoz firmy Gartner, do 2020 r. informacje gromadzone dzięki analizie dużych zbiorów danych doprowadzą do przekształcenia i digitalizacji 80 proc. procesów biznesowych. Big Data jest już siłą w telekomach i bankach, a niebawem stanie się również kluczowym narzędziem m.in. w ubezpieczeniach. To wnioski z najnowszego raportu PwC –„Branża ubezpieczeniowa w 2020 roku i później”.

Big Data przeżywa właśnie medialny boom. Stosowane z powodzeniem w branży IT i telekomunikacji analizy dużych zbiorów danych strukturalnych, podbija kolejne branże. Nic dziwnego, bo dane są kopalnią informacji o konsumentach, wybrednych i świadomych, jak nigdy wcześniej. Według szacunków firmy Capgemini, już pod koniec 2018 r. wartość całego rynku Big Data przekroczy 114 mld dolarów. Gartner zaś prognozuje, że do 2017 r. 30 proc. przedsiębiorstw będzie korzystać z usług brokerów danych w podejmowaniu decyzji biznesowych.

Sposób na konkurencyjność w biznesie

Zbiór i analiza danych to jedna z czterech technologii, obok chmury obliczeniowej, social media i mobile, które według koncepcji SMAC (social, mobile, analytics and cloud) są kamieniami węgielnymi nowoczesnego biznesu. SMAC tworzy ekosystem, który pozwala firmie zwiększać zakres swojej działalności i maksymalnie zbliżyć się do klienta. Technologie te łączy synergia. Urządzenia mobilne, a także inteligentne urządzenia, media społecznościowe i usługi w chmurze używane przez klientów tworzą „globalny basen informacji”. Rozproszone dane wymagają selekcji i analizy w czasie rzeczywistym. Umożliwiają stworzenie kompleksowego obrazu klienta i możliwie najlepsze spersonalizowanie oferty.

Przyszłość ubezpieczeń

Autorzy raportu PwC dotyczącego przyszłości branży ubezpieczeń zwracają uwagę, że postępująca digitalizacja wymusza na firmach ubezpieczeniowych zmianę tradycyjnego modelu biznesowego na model oparty o dane, elastyczne i szybkie reagowanie na potrzeby klienta. Wdrożenie analityki Big Data umożliwi firmom lepsze szacowanie ryzyka i wymagań klientów, czyniąc z ubezpieczycieli „prewencyjnych doradców ds. ryzyka”.

Największe firmy IT, jak np. IBM, włączają do swoich portfeli produktów rozwiązania analityki danych, oferując usługi skrojone dla różnych branż np. ubezpieczeniowej właśnie. Analiza danych w czasie rzeczywistym umożliwia firmom wykrywanie oszustw, zarządzanie ryzykiem, zarządzanie ofertą, personalizację oferty i tworzenie systemów lojalnościowych, a także optymalizację kosztów.

Bezpieczeństwo danych

Wbrew pozorom Big Data nie jest domeną wyłącznie korporacji oraz dużych instytucji finansowych i ubezpieczeniowych. Z wybranych narzędzi BI i Big Data mogą korzystać także małe i średnie przedsiębiorstwa z branży. Jeśli umiejętnie zgromadzą i zanalizują posiadane dane, mają szansą udoskonalić swoją ofertę i zanotować wzrost zysków, bez kosztownych inwestycji w infrastrukturę IT. Big Data może być również przydatna w zbieraniu danych dotyczących bezpieczeństwa, a to niezwykle istotne przechowując wrażliwe dane klientów.

„Już ostatni raport firmy Fortinet w polskich firmach pokazał, że szczególnie infrastruktura bezprzewodowa jest najsłabszym ogniwem w polskich przedsiębiorstwach, aż 37 proc. respondentów nie stosuje nawet uwierzytelnienia połączeń. Jeśli firma chce wdrożyć narzędzia analityczne powinna również zainwestować w bezpieczeństwo teleinformatyczne np. narzędzia filtrowania URL, kontrolę dostępu, monitoring IP i ruchu sieciowego. To podstawa przy gromadzeniu danych” – zwraca uwagę Arkadiusz Bonik z SEEV, dostawcy internetu dla biznesu m.in. instytucji finansowych i ubezpieczeniowych.

Tryliony bajtów

2,5 tryliona bajtów danych każdego dnia – z mediów społecznościowych, stron internetowych, geolokalizacji itp. Tyle oszacowała firma IBM. 90 proc. z tych danych wyemitowaliśmy w ciągu ostatnich 2 lat. Zwiększa się ruch IP, który wypełnia sieci szkieletowe. Cisco w swym raporcie Visual Networking Index przewiduje, że w 2019 r. światowy ruch IP wyniesie ponad 2 zettabajty.

„W nadchodzących latach zwiększy się liczba podłączonych do sieci inteligentnych urządzeń, zwiększy się więc liczba danych. Tak duża konsumpcja i transmisja danych będzie wyzwaniem dla każdej branży, szczególnie sektora nowych technologii i telekomunikacji. Transmisja danych musi być szybsza i wydajniejsza. Wymusi to inwestycje i rozwój nowych sieci światłowodowych, by były bardziej wydajne i zdołały pomieścić rosnące ilości danych” – mówi Arkadiusz Bonik.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *